Wiem, juz troche pozno na ulubiencow stycznia ale co tam.
Podsumowanie ostatniego miesiaca poniezej :)
- Alpha H Liquid Gold - najlepiej sprzedajacy sie produkt tej firmy, tonik zawierajacy kwas glikolowy. Super
- Alpha H Micro Cleanser z kwasem glikolowym i otrebow z ryzu. Najlepszy ever.
- Oilatum Natural Repair - ratuje moja sucha jak wior skore swoim prostym skladem. Polecam kazdemu kto posiada sucha skore tak jak ja.
- Emma Hardie Moringa Cleansing Balm - najlepszy balsam do oczyszczania twarzy jakikolwiek uzywalam. Tylko ta cena :(
- Peeling Mango z The Body Shop.
- Tisane - balsam do ust - mowi sam za siebie :)
- i 8 . Zel hialuronowy z Biochemii Urody / Hydraluron - oprocz ceny nie zauwazylam zadnej roznicy wiec raczej nie bede przeplacac na Hydraluron.
10. Olej z rokitnika z Biochemii Urody - kropelka wymieszana z kremem dodatkowo ja nawilza.
11. Szmatka bawelniana do oczyszczania twarzy. Kupilam ich pelno w Primarku i codziennie je wymieniam.
Poszukuje cos nowego z kwasem glikolowym, mozecie cos polecic?
Pozdrawiam cieplo :)
Karola xxx
No comments:
Post a Comment